W związku z tym,
iż zbliża się weekend :) chciałabym opisać wpływ wina na nasz organizm :)
Czy wiecie, że
wino już od starożytnych czasów określane było mianem "Eliksiru
życia"? Również od starożytności było stosowane do leczenia źle gojących
się ran i miejscowych stanów zapalnych ze względu na działanie
bakteriostatyczne, ściągające i przeciwkrwotoczne.
Wpływ wina
gronowego (zwłaszcza czerwonego i w umiarkowanych ilościach :) ) na nasz
organizm na podstawie współczesnych badań:
*ochrona przed
kamicą nerkową i żółciową, zmniejszenie ryzyka powstawania kamieni nerkowych
*polepszenie
sprawności umysłu i pobudzenie wyobraźni, działanie rozluźniające i tonizujące
na układ nerwowy
*przeciwdziałanie
miażdżycy, zmniejszenie ryzyka zawału serca i udaru mózgu
*pozytywny wpływ
na układ trawienny
*pobudzona praca
trzustki, nadnerczy, tarczycy i gruczołów płciowych, co powoduje wzrost
aktywności i energii życiowej
*lepsze
wchłanianie witaminy B12 (czerwone wino jest wskazane w leczeniu anemii i
niewydolności układu pokarmowego)
*stymulowanie
działanie tzw. przeciwutleniaczy, co wpływa na spowolnienie procesu starzenia
się organizmu i ochronę przez rozwojem nowotworów
*zapobieganie
odkładaniu się cholesterolu na ścianach naczyń wieńcowych i mózgowych
*zawarty w winie
kwas salicylowy przeciwdziała agregacji płytek krwi i w konsekwencji tworzeniu
się zakrzepów.
W winie, skórce
oraz pestkach winogron wykryto substację zwana resweratrol, który ma działanie
przeciwnowotworowe oraz zmniejsza zapadalność na chorobę wieńcową, miażdżycę i
chorobę niedokrwienną serca. Co jeszcze znajduje się w winie? Znajdziemy tam
potas, magnez, fosfor, wapń, sód, żelazo oraz śladowe ilości cynku, miedzi i
selenu. Jeśli chodzi o witaminy to: A, B1, B2, B12, C, H, PP, kwas foliowy oraz
flawonoidy, antocyjany(naturalne barwniki pochodzenia roślinnego),
leukoantocyjany i katechiny.
Czy wiecie, że
mieszkańcy Francji rzadziej zapadają na chorobę wieńcową serca w porównaniu do
mieszkańców Anglii, mimo tego iż obie nacje mają porównywalną ilość nasyconych
kwasów tłuszczowych w swojej diecie?
Wykorzystanie
wina w celach leczniczych związane jest ze spożywaniem alkoholu etylowego.
Dawka, której nie należy przekraczać na dobę wynosi 60-70g czystego etanolu dla
mężczyzn i 30-40g dla kobiet. Jeśli mowa o lekkim winie stołowym to: mężczyźni
0,6-0,7 l, a kobiety 0,3-0,4. Niestety nie każde wino ma taki cudowny wpływ.
Badania wykazały, że w tanich winach jest znaczna ilość konserwantów,
toksycznych metali ciężkich oraz pestycydów. Dlatego zaleca się winko
wyprodukowane metodami tradycyjnymi z winogron pochodzenia ekologicznego.
Ciekawostka :)
Kilka lat temu
francuscy naukowcy postanowlii podjąć się badań dotyczących właśnie wina oraz
substancji w nim aktywnej (resweratrol). Biorąc pod uwagę niesamowity wpływ
tegoż eliksiru młodości na nasz organizm, ale również wiążącego się ryzyka z
piciem alkoholu, stworzono napój "winopodobny", ale bezalkoholowy i
testowano aktywność resweratrolu. Badania wykazały, że substancja ta zostaje
aktywna tylko w obecności alkoholu :).
Więc na co czekacie? :)
Dziękuję za odwiedziny
milky_tea
*zdjęcia zaczerpnięte z internetu
**źródło do stworzenia wpisu książka "Chemia piękna" Marcina Molskiego oraz notatki własne
:) świetny wpis! Jest kilka spraw które mnie interesują i nie potrafię znaleźć konkretnej odpowiedzi. Chodzi mi o peeling. Czy mogłabyś kiedyś dodać wpis dotyczący peelingu? Bardzo by mi to pomogło. Nie wiem czy używać tego z drobinkami czy nie a dodam że mam 30lat :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Hej specjalnie na życzenie dodałam coś o peelingach ;). A wracając do peelingów z drobinakmi to należy je stosować bardzo rozważnie, ponieważ mogą nieźle zajechać skóre ;p
OdpowiedzUsuń